LYRIC
Ty jak Pina Colada w dłoniach słodka
Trzęś tym pijana jak Panna cotta
Rozsiewasz zapach po lożach i gościach
Rozstawiasz ich w obrożach po kątach
Dusza za kratami jak Burberry
Uczucia, nadzieje znów na hajs zmienisz
Z drugiej strony w domu puste ściany cztery
Mówisz wiesz czego chcesz, ale to nie ty
Serce twe, niejeden chciałby tam dostać
Ty tantiemy za westchnienia i za orgazm
Grasz tym co masz — to gra boska
A na ramieniu szatan mówi: «pij do dna»
Kiedyś ufałaś i kochałaś, ale do cna
Wypompowała je zdrada i jej pochodna
Perfekcyjnie ukrywasz lód wśród ognia
Ale przebije każdy tusz ta zbrodnia
Tiki tiki tak tak tak
Boska hossa mówi «tak, tak»
Ty w to wchodzisz i wchodzisz
Spijasz jej słodycz to wchodzi i wchodzi
Ona mnie zdobi, jem jej duszę powoli
Mam ją w systemie, mieszam tę chemię
Kleję jak narkotyk
Tiki tiki tak tak tak
Boska hossa mówi «tak, tak»
Ty w to wchodzisz i wchodzisz
Spijasz jej słodycz to wchodzi i wchodzi
Ona mnie zdobi, jem jej duszę powoli
Mam ją w systemie, mieszam tę chemię
Kleję jak narkotyk
Tik tak idzie spać, spać, spać, spać
Biorę dwie, dwie jak kalorie Tic Tac, Tac!
Mała płonie jest hot, hot, hot, hot! (super)
To płonie mam high, high, high, high!
Wznieś dłonie jak jesteś na tak, tak, tak!
Tylko top, tylko up! up! up! up!
To nie miłość, mała, to nie, to nie bajka
Robię ciach, ciach, ciach, ciach, ciach!
Cały klub kocha czuć ten stan, tańcz!
Ty tym rzuć w górę, w dół na dwa, dwa!
Kruszę kamień outta space, palę stuff stuff!
Dłonie dwie o jej ass, clap! clap! clap!
Tiki tiki tak tak tak
Boska hossa mówi «tak, tak»
Ty w to wchodzisz i wchodzisz
Spijasz jej słodycz to wchodzi i wchodzi
Ona mnie zdobi, jem jej duszę powoli
Mam ją w systemie, mieszam tę chemię
Kleję jak narkotyk
Tiki tiki tak tak tak
Boska hossa mówi «tak, tak»
Ty w to wchodzisz i wchodzisz
Spijasz jej słodycz to wchodzi i wchodzi
Ona mnie zdobi, jem jej duszę powoli
Mam ją w systemie, mieszam tę chemię
Kleję jak narkotyk
No comments yet