LYRIC
Co-co-co-co-co
Cola i torba zioła
Cola i torba zioła
Cola i torba zioła
Cola, co-co-co
Cola i torba zioła
Cola i torba zioła
Cola i torba zioła
Cola, co-co-co
Urywa mi banie, upierdala łeb
Przecieram twarz i sapię jak zwierz
Znam ten stan, ten stan zna mnie
Nie wiem czy to ja i który to dzień
Szybko wybucham, nie jestem miły
Za dużo widzę i to nie zwidy
Bo nie mam siły na grę i schematy
Wyprany; Vizir, patrzę na szmaty
Nowe tematy mi chodzą po głowie
Nie chcę odpowiadać tobie
Nie chcę, ale na zdrowie
Przeraża dzień mnie, a to nie koniec
Cola i torba zioła
Cola i torba zioła
Cola i torba zioła
Cola, co-co-co
Cola i torba zioła
Cola i torba zioła
Cola i torba zioła
Cola, co-co-co
Melanż po melanżu, ay
Melanż po melanżu, ay
Melanż po melanżu, ay
Melanż mam w zanadrzu
Melanż po melanżu, ay
Melanż po melanżu, ay
Melanż po melanżu, ay
Melanż mam w zanadrzu
Piję kawkę, jest smacznie
Wczoraj fajnie, a dziś strasznie
Wszystko mieszam, to before, after
I kurwa nie kłam, wiem czego pragniesz
Champagne poppin, kluby, dragi
Kto tak żyje? Ty, król jest nagi
Szukam tylko tej fajnej dżagi
Chcę miłości, nie żadnej blazy
Tu nie znajdziesz, tu są siksy
Drinki, kreski i pixy vixy
Hopsa, hopsa tak przede wszystkim
To szybkie życie, tych dni nie liczmy, nie
Szybkie życie tych dni nie liczmy, nie
Szybkie życie, ey
Cola i torba zioła
Cola i torba zioła
Cola i torba zioła
Cola, co-co-co
Cola i torba zioła
Cola i torba zioła
Cola i torba zioła
Cola, co-co-co
Melanż po melanżu, ay
Melanż po melanżu, ay
Melanż po melanżu, ay
Melanż mam w zanadrzu
Melanż po melanżu, ay
Melanż po melanżu, ay
Melanż po melanżu, ay
Melanż mam w zanadrzu
Cola i torba zioła
Cola i torba zioła
Cola i torba zioła
Cola, co-co-co
Cola i torba zioła
Cola i torba zioła
Cola i torba zioła
Cola
No comments yet